
Zbliżają się wybory parlamentarne. Dlatego postanowiliśmy przeprowadzić sondę wśród kandydatów do parlamentu. Zadaliśmy dwa pytania:
1. Czy popiera Pan/Pani ideę likwidacji lub znacznego ograniczenia podatku " janosikowego"?
2. W jaki sposób zamierza Pan/Pani zabiegać w Parlamencie o tą sprawę?
Poniżej prezentujemy odpowiedz kandydata Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu Michała Grodzkiego:
"Janosikowe" powstało w celu zrównoważenia rozwoju całego kraju. Jednak mechanizm obliczania tej daniny jest już archaiczny. Za podstawę wymiaru "janosikowego" bierze się wpływy z dwóch lat wstecz. Skutkuje to tym, że gdy następuje załamanie koniunktury, samorząd w skrajnym wypadku może być zmuszonym płacić większe "janosikowe", niż ma dochody. To absurd, który pokazuje, że "janosikowe" wymaga gruntownej zmiany. Przede wszystkim trzeba to zracjonalizować i co roku aktualizować. Natomiast problemem, który trafi wszystkie władze samorządowe, jest zrzucanie na nie kolejnych zadań przez państwo, takich jak np. edukacja, bez przekazywania na ten cel odpowiednich środków finansowych.
Uważam, że Janosikowe krzywdzi Mieszkańców Stolicy. Wyrównywanie dochodów gmin kosztem innych jest trudne do zrozumienia i konieczne jest stworzenie alternatywnych mechanizmów wsparcia mniej zamożnych regionów naszego kraju. Jeśli zostanę obdarzony zaufaniem Wyborców i uda mi się zdobyć mandat Posła na Sejm RP, chętnie wziąłbym udział w pracach odpowiedniej podkomisji.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie