Czy mleko roślinne lepsze i zdrowsze od zwierzęcego?

Od zawsze wpajano nam, że krowie mleko jest bogate w wapń i niezbędne dla nas wartości odżywcze. Jednak czy rzeczywiście jest takie zdrowe i konieczne w naszej codziennej diecie?

Mleko krowie kontra mleko roślinne

Gdyby wejść w polemikę z naszymi babciami i zacząć przekonywać je, aby zamiast produktów mlecznych odzwierzęcych zaczęły stosować ich roślinne zamienniki, zapewne natychmiast dostałyby szału. Faktem jest, że seria wegańskich produktów wypełnia sklepowe półki stosunkowo od niedawna, i choć sporo z nas jest z nią zaznajomiona istnieje znaczny procent społeczeństwa, który kompletnie nie zdaje sobie sprawy z jak ciekawą alternatywą mają do czynienia. 

Mleko zwierzęce ma wiele składników, których człowiek nie przyswaja

Człowiek to jedyny ssak, który w dorosłym życiu spożywa mleko. Często nadużywamy tego produktu skarżąc się przy tym na wiele dolegliwości skórnych czy żołądkowych. Należy więc przyjąć do świadomości, że mleko zwierzęce zawiera mnóstwo składników, których człowiek nie toleruje, czyli:

• laktoza - inaczej cukier mleczny, który wraz z wiekiem jest coraz gorzej trawiony przez człowieka. Dlatego po wypiciu mleka nierzadko towarzyszą nam wzdęcia i ogólna ociężałość 
• białko o  nazwie kazeina, które jest niezbędne zwierzętom w wykształceniu kopyt i rogów, ale u człowieka może być przyczyną problemów z górnymi drogami oddechowymi
• mleko, które kupimy w sklepie jest wysoko przetworzone i pasteryzowane
• krowie mleko zawiera bardzo dużo sody, dlatego też może być szkodliwe dla nerek niemowlęcia
• frakcje białka - wywołują alergie pokarmowe np. wysypki 

Dlaczego lepiej pić mleko roślinne?

Jest to bowiem napój produkowany z naturalnych składników, takich jak: orzechy, wiórki kokosowe, migdały, ryż czy sezam. Tyle o ile nie zastąpi ono pokarmu niemowlęciu, dla dojrzałego człowieka może być już doskonałą alternatywą. Zastąpienia mleka zwierzęcego mlekiem roślinnym ma naprawdę sporo zalet. Jest z pewnością mniej kaloryczne, zawiera dużo protein (zwłaszcza mleko sojowe) i jest cennym źródłem witaminy B wspierającej pracę układu nerwowego. Mleko migdałowe jest z kolei bogate w wapń, a mleko kokosowe to bomba wartościowych kwasów tłuszczowych, jest naturalnym izotonikiem i zawiera witaminę C oraz K. Ponadto w składzie znajdziemy również fosfor i żelazo. 

Mimo że picie mleka zwierzęcego jest polecane przez Instytut Żywności i Żywienia, warto wypróbować dostępne na rynku zamienniki. Nie musimy od razu radykalnie porzucać zwierzęcy nabiał. Nowe nawyki możemy przyswajać stopniowo, a potem ocenić ich wpływy na nasze zdrowie i ogólne samopoczucie.