
Tak jak się obawialiśmy, z powodu bemowskiej batalii samorządowej najbardziej poszkodowani są mieszkańcy. Tym razem bitwa przeniosła się na front rowerowy. Pomimo wcześniejszych zapowiedzi burmistrza Zygrzaka, rowery Bemowo Bike jednak nie wrócą na wiosnę. A wszystko dlatego, że przetarg chciały ogłosić dwie strony: burmistrz Bemowa i warszawski ratusz. W skutek tego prace nad powrotem rowerów miejskich nawet nie ruszyły.
Ratusz zamierza podjąć działania, które choć trochę zrekompensują zamknięcie systemu Bemowo Bike. Chce wygospodarować trzy mało popularne stacje Veturilo, które zostaną przeniesione na Bemowo w wyniku wewnętrznych przesunięć. Prawdopodobnie pojawią się one przy ratuszu, obok fontanny przy ul. Radiowej i przy pętli tramwajowej Osiedle Górczewska.
Niestety sezon rowerowy 2015 na Bemowie nie rozpocznie się dobrze. Zamiast planowanej rozbudowy bemowskich stacji, straciliśmy 100 miejskich rowerów i 10 wypożyczalni.
Fot. veturilo.waw.pl
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
zajebiście.