
Od wczoraj, 15 października, od godziny 12.45 kierowcy mogą już korzystać z nowego przejazdu przez tory kolejowe – otwarta została ulica „Nowolazurowa” pomiędzy ul. ks. J. Chrościckiego a Połczyńską. Niemal kilometrowa droga połączyła Bemowo i Włochy.
Nowy odcinek „Nowolazurowej” ma długość ok. 950 m, z czego ok. 550 m to wiadukt nad torami stacji Warszawa Główna Towarowa. Ulica ma dwie jezdnie o dwóch pasach ruchu w każdym kierunku, są obustronne chodniki i drogi rowerowe. Przebudowana została również ul. Połczyńska na długości ok. 600 m – na skrzyżowaniu z „Nowolazurową” powstało rondo. Nowa droga znakomicie poprawi komunikację w tym rejonie miasta – umożliwi sprawny dojazd do Alej Jerozolimskich i dróg ekspresowych na południu miasta, będzie także alternatywą dla ul. Dźwigowej. Ten odcinek nowej ulicy łączy się z oddaną do ruchu w 2013 r. al. 4 Czerwca 1989 r. o długości ok. 2600 m od Alej Jerozolimskich do ul. ks. J. Chrościckiego, która krzyżuje się z ul. Ryżową i Traktorzystów oraz w dwóch miejscach - po wiadukcie i w tunelu przecina dwie linie kolejowe a także poprzez Węzeł Salomea i Opacz komunikuje się z Południową Obwodnicą Warszawy i drogami S7 i S8. Wykonawcą ulicy była firma Skanska, a jej koszt to ok. 78,7 mln zł.
Trwa budowa kolejnego fragmentu „Nowolazurowej” – od ul. Połczyńskiej do skrzyżowania ul. Lazurowej, Sterniczej i Szeligowskiej. Podobnie jak na wybudowanej już części, droga będzie miała dwie jezdnie po dwa pasy ruchu, chodniki i drogi rowerowe.
Na większej części odcinka gotowa jest już podbudowa, układane są krawężniki, budowane fundamenty pod ekrany. Przebudowywane są urządzenia podziemne znajdujące się w rejonie przyszłego skrzyżowania, co spowodowało konieczność wyłączenia z ruchu i rozebrania starej jezdni ul. Lazurowej oraz zamknięcia wlotu ul. Sterniczej. Ruch wróci pod koniec października, a wszystkie prace zakończą się w grudniu tego roku.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie