
Około godziny 9 policjanci z komisariatu na Bemowie zostali zaalarmowani o tym, że w sklepie doszło do napadu z użyciem przedmiotu przypominającego broń palną. Łupem sprawcy były dwie butelki alkoholu i dwa soki. Nie czekając długo mundurowi udali się na miejsce. Tam, po przejrzeniu monitoringu, funkcjonariusze rozpoznali osobę, która mogła mieć związek z napadem. Policjanci udali się do miejsca zamieszkania kobiety. Kiedy zapukali do drzwi, nikt im nie otwierał. W pewnym momencie kobieta jednak uchyliła drzwi, w tym czasie policjanci weszli do jej mieszkania.
38-latka została zatrzymana. Łup pochodzący z napadu oraz przedmiot przypominający broń zostały zabezpieczone. Po zebraniu materiału dowodowego, prokurator przedstawił podejrzanej zarzut usiłowania rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Decyzją prokuratora 38-latka została objęta dozorem policyjnym z obowiązkiem poddania się badaniu na zawartość alkoholu i zakazem zbliżania się do pokrzywdzonej.
Za to przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie