
Bemowscy policjanci zatrzymali dwóch napastników, którzy dotkliwie pobili pokrzywdzonego. Jeden z nich w chwili zatrzymania znajdował się poza Warszawą, drugiego udało się znaleźć na terenie Pragi Południe. Sprawcy skradli pokrzywdzonemu telefon komórkowy, laptopa, pieniądze i kartę płatniczą. Decyzją sądu trafili do aresztu na trzy miesiące.
Kilka dni temu funkcjonariusze bemowskiej policji dostali powiadomienie o nocnym rozboju. Z ustaleń okoliczności zdarzenia wynikało, że mężczyzna został napadnięty przez dwóch napastników, których wcześniej przypadkowo poznał. Pokrzywdzony został zaatakowany pod bankomatem. Sprawcy złapali go za szyję i bili po całym ciele. Po czym zabrali telefon komórkowy, laptopa, pieniądze i kartę płatniczą.
W trakcie śledztwa udało się ustalić tożsamości oraz lokalizacje obu napastników. Pierwszy 26-letni mężczyzna został zatrzymany poza Warszawą. Drugi wpadł w ręce kryminalnych na terenie Pragi Południe. Zatrzymani zostali doprowadzeni do policyjnej celi. W trakcie sporządzenia dokumentacji okazało się, że mężczyźni mieli już konflikt z prawem i przebywali w zakładzie karnym, który opuścili w ubiegłym roku. Aresztowani usłyszeli zarzut rozboju w warunkach recydywy. Policjanci wspólnie z prokuratorem wystąpili do sądu o zastosowanie wobec mężczyzn tymczasowego aresztowania. Sąd zadecydował o tymczasowym areszcie na 3 miesiące.
Fot. KSP
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie