Reklama

Przedłużył mu się sylwester. Obudził się obok ławki z podwójną tożsamością

Czasem impreza wymknie się spod kontroli, a tego skutki potrafią być zaskakujące nawet dla samego imprezowicza, który obudzi się w niewiadomym miejscu z nieznanych przyczyn. Zaskoczenie jest tym większe, kiedy w momencie legitymowania, znajduje u siebie nie tylko swój dowód osobisty... Zmęczony mózg nie jest w stanie odtworzyć kolejnych zdarzeń i wtedy zaczynają się dopiero problemy...

Pomimo tych problemów, ten imprezowicz miał jednak wiele szczęścia, bo kiedy spał obok ławki przy ul. Wolfkego zainteresował się nim jeden z mieszkańców i wezwał strażników miejskich. Funkcjonariusze dobudzili "zmęczonego obywatela", posadzili na ławce i nawiązali z nim kontakt, choć nie było to łatwe, bo pan był nietrzeźwy. Kiedy próbowali ustalić jego tożsamość, okazało się, że imprezowicz ma przy sobie dwa dowody osobiste, jeden swój, a drugi innej osoby. Mężczyzna nie był w stanie wyjaśnić skąd ma dokument, więc na miejsce przyjechał patrol policji. 

Zmęczony pan trafił na Kolską, gdzie odpoczął i odespał sylwestrowe harce. Później będzie musiał wytłumaczyć skąd ma drugi dowód osobisty.

 

 

Wciągniki ręczne
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ibemowo.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do