
BMW uderzyło w tył toyoty, po czym ta dachowała - tak jak opisują świadkowie, w wielkim skrócie, wyglądał dzisiaj wypadek do którego doszło na Powstańców Śląskich (na wysokości numeru 123). Wszystko działo się około godziny 11.30.
Jak opowiada Marek Śliwiński, który był na miejscu niedługo po zdarzeniu, z przewróconej toyoty wyciekało paliwo, dlatego bardzo ważna była pomoc świadków wypadku, którzy szybko wyciągnęli kierowcę japońskiego auta na zewnątrz pojazdu. Na miejsce wezwano służby. Przyjechała policja, straż pożarna i pogotowie, które zabrało rannego kierowcę toyoty do szpitala. Przez długi czas droga w kierunku Woli była całkowicie zablokowana.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie