
Wykopane i porozrzucane na terenie Fortu Chrzanów butle z gazem bojowym znaleźli sobotnim popołudniem spacerowicze. Na miejsce natychmiast wezwali Stowarzyszenie Archeologów Polskich. Specjaliści zgodnie stwierdzili, że znaleźć je musieli złodzieje, którzy pod osłoną nocy przeszukiwali teren przy pomocy wykrywacza metali. Nie wiedzieli chyba jednak, na jakie znalezisko natrafili – według ekspertów unikatowe butle pochodzą z czasów I wojny światowej i są warte tyle, co nowe mieszkanie w Warszawie.
Pod ziemią może znajdować się nawet dwieście butli. Na miejsce została wezwana straż pożarna i saperzy, którzy nie stwierdzili zagrożenia wybuchem. Sprawa została przekazana wojsku, które pobrało z miejsca odkrycia próbki gruntu. Ich analiza pozwoli stwierdzić, co znajduje się w butlach. Jeśli okaże się, że oprócz chloru są wypełnione iperytem, czyli substancją nielegalną, najprawdopodobniej zostaną zdetonowane.
Fot. Pixi (Kontakt24)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie