
Początek spotkania nie wróżył niczego dobrego dla stołecznego klubu, bo lublinianie szybko objęli prowadzenie 8:1. Na szczęście Legia zmobilizowała się i już po 10 minutach była lepsza od gości prowadząc 18:17. Dalej już szło wszystko dobrze, do przerwy legioniści mieli znaczną przewagę 43:21.
Z wielką determinacją goście rozpoczęli kolejną część meczu i szybko nadrobili 8 oczek i dalej spotkanie było w miarę wyrównane.
Na sześć minut przed końcem meczu warszawianie prowadzili 60:51 i taką przewagę utrzymywała aż do wybrzmienia końcowej syreny. Zieloni Kanonierzy triumfowali po raz czwarty w rozgrywkach Energa Basket Ligi. Teraz przed stołecznymi koszykarzami początek zmagań w fazie grupowej FIBA Europe Cup. Spotkanie już w środę, 13 października.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie