
Na Bemowie, na Jelonkach nietrzeźwy mężczyzna stracił kontakt z rzeczywistością. Po interwencji Strażników Miejskich okazało się, że ma przy sobie cudzy dowód osobisty.
Strażnicy Miejscy z IV Oddziału Terenowego otrzymali zgłoszenie o nietrzeźwym mężczyźnie na placu Kasztelańskim. Funkcjonariusze natychmiast podjęli interwencję i ruszyli na miejsce. Po chwili, odnaleźli mężczyznę na ławce, gdzie kładł się do snu. Nie mógł stać o własnych siłach, a jego mowa była bełkotliwa. Badanie alkomatem wskazało 3 promile w wydychanym powietrzu, co oznacza, że w ostatnim czasie spożył sporą dawkę alkoholu. Funkcjonariusze zadecydowali, że przewiozą go do SOdON.
Cudzy dowód
Przed umieszczeniem mężczyzny w radiowozie, funkcjonariusze postanowili sprawdzić czy nie posiada on przy sobie jakiś niebezpiecznych narzędzi. Wtedy wyszło na jaw, że mężczyzna miał w kieszeni dowód osobisty należący do mieszkańca Mińska Mazowieckiego. Nietrzeźwy nie umiał wytłumaczyć skąd go ma. W tym momencie Strażnicy Miejscy postanowili wezwać patrol policji, który przewiózł mężczyznę na ulicę Kolską. Pobyt mężczyzny miał tam trwać do czasu, kiedy wytrzeźwieje i będzie można ustalić, skąd cudzy dowód wziął się w jego kieszeni.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie