
Poszukiwany 37 latek był ścigany przez policję juz kilkanaście razy, tym razem wpadł w ręce funkcjonariuszy w trakcie kradzieży kawy i słodyczy. Sprawca był znany policjantom z wcześniejszych zatrzymań związanych z kradzieżą i włamaniem do pawilonu. 37-latek usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy, ponieważ pięć lat temu opuścił więzienne mury.
Bemowscy policjanci otrzymali zgłoszenie dotyczące kradzieży sklepowej. W trakcie ustalenia okoliczności zdarzenia wyszło, że mężczyzna został ujęty przez pracownika sklepu na kradzieży. Jego łupem były bombonierki i kawa, a łączna wartość strat to ponad 600 zł. Podejrzany trafił do policyjnej celi.
Mężczyzna był poszukiwany 16 podstawami w celu ustalenia miejsca pobytu oraz nakazami doprowadzenia oraz kilkadziesiąt razy notowany za kradzieże. Pięć lat temu opuścił więzienne mury, gdzie odbywał karę pozbawienia wolności, — informuje KSP.
Został zgromadzony materiał dowodowy. Podejrzany usłyszał zarzut kradzieży w warunkach recydywy. Prokurator na wniosek policjantów wystąpił do sądu o zastosowanie wobec niego środka izolacyjnego i decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na trzy miesiące.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie