
Strażnicy z ekopatrolu dostali nietypowe zgłoszenie o jaszczurce, którą mieszkanka Bemowa przywiozła aż z Malediwów.
Gad, który miał wraz z ogonem ponad 20 centymetrów, musiał wejść do torby turystki podczas jej nieuwagi.
Jaszczurka, przypominająca wyglądem większego gekona, była najwyraźniej wykończona długą podróżą. Początkowo gospodarze mieszkania myśleli, że jest martwa. Włożyli ją do słoika i skropili wodą. Wówczas zwierzę odżyło. Wtedy zadzwonili po Ekopatrol – opowiada jeden z funkcjonariuszy, który przeprowadzał interwencję.
Sprawdź torbę przed wyjazdem
Strażnicy z ekopatrolu informują o dokładnym sprawdzaniu walizki przed wyjazdem oraz o tym, że jeśli przywozimy na teren RP gatunki zwierząt, które są chronione Konwencją Waszyngtońską, to możemy mieć z tego tytułu nieprzyjemności. odpowiedzialność karna może być wysoka.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie