
Skuszone spokojem i brakiem ludzi zwierzęta wychodzą ze swojego domu i eksplorują miejskie tereny. Zwierząt dziko żyjących do miasta przyciąga możliwość pożywienia się. Tym bardziej teraz, gdy miasto opustoszało. Korzystając z okazji, na wycieczkę do stolicy wybrał się dwuletni łoś.
Zwierze wybrało do spaceru torowisko, powodując korek i wstrzymanie ruchu tramwajowego. By rozwiązać zaistniałą sytuację strażnicy miejscy z Ekopatrolu zostali poproszeni o pomoc.
Około 7 rano, funkcjonariusze z Ekopatrolu otrzymali zgłoszenie o spacerującym po torach tramwajowych łosiu w okolicach ulicy Bolkowskiej na Bemowie.
Gdy przybyliśmy na miejsce, zwierzę spokojnie chodziło sobie po torach. Czasem się na nich kładło, czasem z nich schodziło i jak gdyby nigdy nic - skubało trawę. Wokół zebrał się spory tłum gapiów, którym - głównie ze względu na zagrożenie epidemiczne - wydaliśmy polecenie rozejścia się. Zabezpieczyliśmy wraz z policją teren przed dostępem osób postronnych i zadzwoniliśmy po łowczego Lasów Miejskich - informują strażnicy z Ekopatrolu, którzy przeprowadzali interwencję.
Przybyły na miejsce łowczy w sposób bezpieczny odłowił około trzystukilogramowego dwulatka, który został przewieziony do swojego naturalnego środowiska w Kampinosie.
Fot. Komenda Straży Miejskiej
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Zobacz także:
Zobacz także:
Zobacz także:
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Nie kojarzę żadnych torów tramwajowych na bolkowskiej. Proszę Się zapoznać z mapą miasta