
Jak twierdzą komendanci z KSP całe zdarzenie trwało kilka minut. Mężczyzna kierujący BMW zajechał drogę kierowcy autobusu. Pomiędzy mężczyznami doszło do słownej sprzeczki, po czym kierowca BMW uderzył pięścią w twarz drugiego i odjechał.
Cała akcja miała miejsce w poniedziałek na Bemowie. Pokrzywdzonemu została udzielona pomoc medyczna. Policjanci powiadomieni o zdarzeniu rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Niewiele później zauważyli samochód podejrzanego. 50-letni kierowca BMW został zatrzymany i odprowadzony do komisariatu, gdzie usłyszał zarzut uszkodzenia ciała. Za to przestępstwo grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie