
d pewnego czasu, mieszkańcy Bemowa skarżyli się na zwiększoną intensywność lotów pasażerskich samolotów na dachami swoich domostw. W tej sprawie interpelowali nawet radni. Burmistrz Bemowa pan Adam Łossan postanowił działać i wysłał pismo do Przedsiębiorstwa Państwowego „Porty Lotnicze”. W odpowiedzi Burmistrz otrzymał pismo w którym możemy przeczytać że :
„niedogodności są spowodowane zamknięciem w połowie lipca br. drogi startowej DS – 1 na lotnisku Chopina i przekserowaniem całego ruchu lotniczego na drogę startową DS. – 3, skutkującym wzmożonym ruchem lotniczym nad rejonem Bemowa.” Dalej czytamy, że Portom Lotniczym, jest niezwykle przykro i zapewniają, że rozumieją utrudnienia i dyskomfort mieszkańców.
„Porty Lotnicze” zapewniają, że niezbędne prace na lotnisku zostaną zakończone w połowie października.
Co za ulga, chciałoby się powiedzieć. Szkoda tylko, że pan Burmistrz widząc wzmożony ruch pasażerskich samolotów nie widzi wzrastającego ruchu lotniczego na naszym bemowskim lotnisku.
Widać sprawa przeniesienia lotniska w inne miejsce, przerasta możliwości wszystkich. Sprawa, która trwa od dekady, jest nierozwiązywalna jak przysłowiowy „węzeł gordyjski”.
Może warto przy okazji nadchodzących wyborów pomyśleć o zmianie prezydenta na takiego, który wreszcie rozwiąże problem uprzykrzający życie, nie tylko mieszkańcom Bemowa, ale także Bielan i Żoliborza.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie